Dziś coś dla osób z wadą wzroku. Sama mam +2,5 na lewym oku, a na prawym +1,5. Fanką okularów nie jestem i nigdy nie byłam, dlatego byłam uradowana, gdy jeszcze jako małolata zaczęłam nosić soczewki. Noszenie okularów było dla mnie męczarnią, a byłam zmuszona mieć je na nosie cały czas. No cóż taki był mój urok. Strasznie chciałam nosić soczewki tak jak mój tata, a mama mówiła ciągle nie i nie. Ale na szczęście mam świetnego tatę, który załagodził sytuację i zabrał mnie do okulisty, gdzie dopasowałam swoje pierwsze soczewki. Dziś mogę śmiało powiedzieć nie wyobrażam sobie powrotu do okularów ;)
Kiedyś była akcja, gdzie można było zamówić sobie dwa opakowania po 10 sztuk w każdym, soczewek jednodniowych, dokładnie takich:
Więcej o nich możecie przeczytać na stronie producenta, która znajduje się tu. Znajdują się tam również przydatne informację dla początkujących.
Jak dla mnie idealnie, że mogłam mieć dwa opakowania, bo muszę mieć inne na każde oko, więc zamówiłam ;) Mam już wprawę w zakładaniu, więc i te nie były dla mnie problemem. Wgl nie czułam, że je mam, oko było nawilżone, nie musiałam korzystać z kropel do oczu.
Jednym słowem polecam je z czystym sumieniem.
Sama zaczynałam od jednodniowych soczewek, potem miałam miesięczne, które codziennie wieczorem ściągałam i spałam bez nich, a rano zakładałam znowu, zaś na weekend wgl nie nosiłam, by dać odpocząć oku od nich. Zakończyłam oczywiście na miesięcznych, które nosi się bez przerwy przez miesiąc ;) Są jeszcze dwutygodniowe, ale takich nie miałam, miesięczne są dla mnie wygodniejsze.
Jeśli jeszcze jakieś z Was mają wątpliwości to pamiętajcie do wszystkiego jest się w stanie przyzwyczaić i choć z początku zakładanie soczewek dla niektórych jest męczarnią to z czasem przychodzi doświadczenie i nie sprawia to żadnych problemów ;)
Nigdy nie używałam soczewek :P
OdpowiedzUsuńteż je miałam, nawet chyba jeszcze parę zostało haha :D
OdpowiedzUsuńTo fajnie, mi też ;)
Usuńja także noszę soczewki, tyle, że mam minusy:) ale okulary lubię także nosić, od jakiegoś czasu mam fajne oprawki i jakoś tak mi nawet pasują:p
OdpowiedzUsuńTo super ;)
UsuńZostałaś wybrana przeze mnie do testowania błonnika :) W poście u mnie jest adresik na który prześlij proszę adres do wysyłki - jutro planuję wysłać :)
OdpowiedzUsuńsorki za to zjedzone "a" ;P
Usuńgratuluję, ja bym chyba nie umiała włożyć sobie do oka soczewki
UsuńNic się nie stało ;)
UsuńDziękuję, początki są trudne, ale potem byłoby dobrze ;)
Usuńnigdy nie uzywałam soczewek.
OdpowiedzUsuńMój mąż kupił sobie miesięczne soczewki na ślub i był zadowolony :)
OdpowiedzUsuńJa chyba nie umiałabym nosić soczewek. Mam okulary ale używam tylko do tv.
OdpowiedzUsuńW takim razie nie ma potrzeby, soczewki są raczej dla osób, które muszą nosić okulary non stop ;)
UsuńJa również noszę soczewki ! :)
OdpowiedzUsuńWitam w klubie ;)
UsuńU mnie też jak juz to soczewki :)
OdpowiedzUsuńWygodniejsze są ;)
Usuńnigdy nie miałam problemów ze wzrokiem :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ;)
Usuńjeszcze nie używałam soczewek :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie muszę nosić ani soczewek, ani okularów ;-)
OdpowiedzUsuńCieszę się Twoim szczęściem, też tak bym chciała ;)
UsuńJa noszę okularki, ale soczewki kiedyś też chcę wypróbować, właśnie takie dzienne na jakies imprezy czy coś... :)
OdpowiedzUsuńSoczewki to świetny wynalazek, warto je mieć ;)
UsuńOj ja już stosuję soczewki od dobrych 8 lat i męczę się z nimi niemiłosiernie... Już chyba z 6 różnych firm próbowałam z moim okulistą i za każdym razem klapa. Może te okazały by się wybawieniem :-D Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńTak, próbowałam ... Niestety nie podołały... Teraz mam biofinity cooper vision i na początku było ekstra, a teraz koszmar jakiś. To chyba wina moich oczu, ja nie wiem do wymiany są czy coś :-) Bo to aż niemożliwe, żeby żadne się nie dopasowały! A mój okulista już mnie szczerze nienawidzi bo co przychodzę na wizytę to mu jęczę, że "no wie pan co, ja jednak poproszę coś innego" :-D
UsuńJa nie potrzebuję soczewek, bo okularki zakładam tylko do czytania i dobrze mi z nimi, ale fajnie, że u Ciebie się sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńJak tylko do czytania to się nie opłaca ;)
Usuńdobrze, ze nie mam odpukac problemu z oczami ale znam zwolennikow i przeciwnikow soczewek np. moj maz nie widzi swiata poza okularami ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście masz rację, ale to dla mnie genialna alternatywa dla okularów ;)
Usuńnosze soczewki ale miesięczne:)
OdpowiedzUsuńTeż noszę miesięczne ;)
UsuńJa na szczęście nie muszę nosić :)
OdpowiedzUsuńSuper ;) ;D
Usuńa ja soczewek nie umiem założyć sobie :D dlatego stawiam na okulary ;)
OdpowiedzUsuńKochana tego można się nauczyć, trzeba tylko trafić na dobrego okulistę ;)
UsuńJa używam soczewek miesięcznych air optix i serdecznie je polecam ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;)
http://impossiblelive93.blogspot.com/
Dziękuję za zaproszenie ;)
UsuńJa nie wyobrażam sobie życia bez soczewek :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja ;)
Usuńnie miałam nigdy soczewek, mam okulary :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować ;)
UsuńA ja chciałabym nosić soczewki, ale nie umiem za cholerkę ich sobie założyć :/
OdpowiedzUsuńTo nic trudnego, tylko trochę techniki potrzeba ;)
UsuńJa tez bym chciała nosić, ale tak jakoś sie obawiam.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:*
Nie ma czego ;)
UsuńJa noszę okulary od małego dziecka i z chęcią przerzuciłam bym się na soczewki
OdpowiedzUsuńW takim razie zrób to, nie ma się czego bać ;)
Usuńnigdy nie mialam na oczach soczewek i ta sie czasami zastanawiam czy wogole umialabym je sobie nałożyć:)
OdpowiedzUsuńMusiałabyś spróbować ;)
UsuńNoszę soczewki na co dzień,tyle że miesięczne, ale te też miałam i byłam zadowolona bo raz na jakiś czas przydają się takie jednodniowe :)
OdpowiedzUsuńjakoś się boję soczewek... nie wiem, czy mogłabym je odpowiednio używać heh, póki co wolę okulary choć i ich nie noszę bo nie lubię ;D przypominam sobie o nich dopiero jak mnie oczy bolą
OdpowiedzUsuń